







Kolejnym pozytywnym skutkiem kombosa (dzień 33!) jest to, że budzą się do życia nie tylko nowi załoganci, ale i wybudzają z letargu i marazmu starzy wyjadacze. I to w jakim stylu - Andchaos przechodzi dziś do historii jako zapewne pierwszy w dziejach ludzkości polski recenzent gry Meng Huan (CH) (NES). Nigdy o tym tytule nie słyszeliście? No i właśnie :). Dla takich momentów gdy specjalnie dla naszej strony prowadzone są badanie archeologiczne starych zagubionych chińskich romów sprzed 20 lat - warto żyć! Zupełnym zbiegiem okoliczności, steam również uraczył nas całą masą chińskich premier. Mamy więc Wind Horizon (CH) (PC) - wyglądający na rpgmakera, więc strata niewielka, że tylko w krzaczkach; mamy Chinomikon (PC) - to akurat po angielsku, ale służy do nauki języka chińskiego przez walki (wygląda nędznie i zapewne jest nędzne - podobno uczy całych 35 słów :D); Red Obsidian Remnant (PC) - produkcja, a jakże, chińska, ale wydana i po angielsku - coś mocno postawionego na action; Chinese Paladin 4 (CH) - znów tylko po chińsku, część znanej w Państwie Środka serii filmów, książek i gier - z 2007, po 10 latach jedna z nich trafiła na steama - może będzie fanowskie angielskie tłumaczenie (do pierwszej części, pod tytułem The Legend of Sword and Fairy - bo i tak jest seria znana - takowe tłumaczenie pojawiło się w zeszłym roku); i kilka nie-chińskich nowości: Star Story: The Horizon Escape (PC) - wyglądający dość intrygująco miks stateczku kosmicznego i naziemnych turowych walk z dużą ilością dialogów (chyba produkcja rosyjska); Occult Reraise (PC) - to już chyba piąta gra z tej serii w tym roku, mam bardzo złe przeczucia co do jakości tych produkcji, które wypuszczają tak taśmowo - albo się nie znam i to jest całkiem zacna seria? kto wie, kto wie :D; Solmec: Colony Adrift (PC) - paskudnie wyglądające (czytaj: zapewne domowa produkcja z małym budżetem, bez zdolności artystycznych, tylko z ewentualną duszą i pomysłem) turowe coś - niby członkowie prymitywnej cywilizacji podróżujący na sunącej przez kosmos gigantycznej bestii - czyli pomysł faktycznie jakiś nietypowy jest :D.