Happy desperation day!

news_imgs/2019_02_13/header.jpg

Czasami sam do siebie nie mam już sił. Dostaję od Mrocznej Sarny piękną premierową recenzję gry - w tym przypadku Tales of Vesperia: Definitive Edition (PC) i zamiast wrzucać ją na stronkę od razu, póki tytuł jeszcze świeży i ledwo się na steam ukazał i wręcz paruje nowością, to z nieodgadnionych powodów (odrzućmy od razu śmieszne teorie o moim lenistwie) kiszę ją tygodniami na dysku... Ale dość tego! Idzie wiosna, idą walentynki (a dziś desperation day, jeeeej!), czas jak te przebiśniegi wychylić głowę ze śniegów nieróbstwa i tchnąć nieco życia w stronkę! Tak więc tego tam, przepraszam za zwłokę i czytajcie i zachwycajcie się, ocierając łzy samotności.

Komentarze:

A moją reckę kiedy wrzucisz? Iselor


[Gość @ 13.02.2019, 23:41]

Dodaj komentarz:

Pytanie kontrolne: kto tu rządzi?