Koniec udręki...

news_imgs/2021_12_31/EGS_PlanescapeTormentEnhancedE.jpg

Rok 2021 z pewnością pod pewnymi względami dla niektórych był prawdziwą udręką. Ten jednak na szczęście się kończy, toteż możemy spokojnie (?) patrzeć z nadzieją w przyszłość. Ja - RUTH-TP - tymczasem skończyłem (co prawda kiedyś, ale cii) Planescape: Torment w Edycji Rozszerzonej, który akurat nie udręczył mnie ani trochę. Życzę zatem sobie i Wam, by przyszły, nowy rok również okazał się przyjemny i/lub satysfakcjonujący, tak jak przyjemna i (ale bez "lub") satysfakcjonująca była dla mnie ta klasyczna gra studia Black Isle. O moich wrażeniach możecie jednak poczytać w tej recenzji.

Raz jeszcze życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku i pytam: w co gracie/graliście w Sylwestra?