
Obiecałem i słowa dotrzymuję - mamy kolejną reckę od Choloka - tym razem podkręcony przez opisywaną przedostatnim razem grę, postanowił sprawdzić, co jeszcze przegapił z D&D i wyszło że Neverwinter Nights 2: Mysteries of Westgate (PC) - u nas znane jako Wrota Zachodu. A nie obiecywałem, ale w końcu się zmobilizowałem - do choć częściowego nadgonienia zaległości wydawniczych - przyjrzałem się co na Steamie wyszło w ostatnich dwóch tygodniach czerwca (tak, tak, jesteśmy do tyłu znów prawie trzy miechy, ups) i wychodzi mi, że to:
- Dark Sphere (PC) - taśmowy hentajec w rpgmakerze;
- Training Leah (PC) - hentajec, ale nie w rpgmakerze i na dodatek SRPG - a to nie jest zbyt częsty widok, więc choć tyle;
- Evening Starter (PC) - hentajec od Kagura, rpgmaker, ale nietypowy, bo w FPP;
- The Legends of Kylamar (PC) - typowy rpgmaker, ku memu zdziwieniu bez golizny;
- Love in Belarus (PC) - rpgmaker, tym razem walczymy albo romansujemy z Łukaszenką - to ja już wolę te wydawane na setki hentajce, dziękuję bardzo;
- Mortal and Monster (PC) - virtual reality zaskakująco długo męczy się w rpg-owych powijakach, spodziewałem się już dawno czegoś porządnego w naszej kategorii, a tu nadal takie raczej prostackie kiszki same;
- Dungeons & Dragons: Dark Alliance (PC), (Playstation 4), (Xbox One), (Xbox Series) - action brawler nastawiony na co-op, większość recenzji mocno zniechęcająca;
- Redacted Epilogue (PC) - rpgmaker będący epilogiem komiksu o którym nigdy nie słyszałem;
- Legend of Mana (PC), (Switch), (Playstation 4) - remaster action rpg z pierwszego Playstation, podobnoż udany;
- Touhou Blooming Chaos 2 (PC) - jakoś ominął mnie szał na Touhou, nigdy w nic z tego nie grałem - pierwsza część tej wariacji była bullet hellem i to tylko po chińsku, tym razem dorzucili action rpg;
- Scarlet Nexus (PC), (Playstation 4), (Playstation 5), (Xbox One), (Xbox Series) - duży (w sensie za 200 zł) tytuł od Bandai - action rpg z dużą ilością anime cut scenek;
- Fire and Dungeon (PC) - ruskie dziwne coś, z 90% ekranu ciemnego podczas zwiedzania dungeonu, meh;
- To Kill A King (PC) - typowy rpgmaker;
- Violent Witches: The Vindicator (PC) - brzydkie i schizowe rysunki przeciwników nie zachęcają mnie do bliższego zapoznania się z tym tytułem;
- Rebellion Gaia (PC) - rpgmaker dla zwolenników teorii spiskowych - i z tego co widzę to chyba na poważnie, a nie dla jaj;
- Church of The Midnight Sailor (PC) - action rpg stylizowany na Commodorowską wersję Disco Elysium?;
- Barbarian Legend (PC) - hentajowa gra bardziej bitewna niż rpg z połamanym tłumaczeniem;
- Knight Slave: The Dark Valkyrie of Depravity (PC) - badziewny hentajowy rpgmaker z wyciętymi elementami hentai (do ściągnięcia ze strony producenta jako patch);
- The Last Chimera (PC) - mroczny auto battler na 4 godziny gry;
- Kuro Tactics (PC) - stylizowany na trpg z GBA;