Filary Ziemi

news_imgs/2019_01_30/touhou.jpgnews_imgs/2019_01_30/pitof.jpgnews_imgs/2019_01_30/teamaussie.jpgnews_imgs/2019_01_30/cthulhu.jpgnews_imgs/2019_01_30/infinite.jpg

Tym razem obyło się bez wykrytych szwindli czy innego branżowego szubrawstwa. Ja póki co ogrywam zupełnie nieRPGowy tytuł Filary Ziemi, świeżo po lekturze książki. W międzyczasie ruszę coś lekkostawnego czy wymagającego sporo grindu, ale póki co nie ma co się po mnie spodziewać recenzji na tą stronę, no odpoczniecie od nich trochę. Wracając do gry i książki - obie mogę polecić bez konieczności znajomości jednej względem drugiej z racji, że gra nie jest wierną adaptacją, a raczej całkiem zbieżną na poziomie ogólnym interpretacją. Sam Ken Follett udziela nawet swojego głosu jednej z postaci epizodycznych. Rozgrywka przypomina trochę gry zamkniętego studia Telltale, acz tu w wyniku decyzji niekoniecznie okazuje się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Całość dzieje się wokół budowy katedry w Knightsbridge, mamy pluralizm postaci głównych i zarazem punktów widzenia, akcja ma miejsce przez kilka pokoleń, dodam że w grze pozwolono sobie sporo scen złagodzić, postaci umoralnić. Książka bywa bardziej wstrząsająca. Dobra, kończę, bo mi z tego recenzja przypadkiem wyjdzie. Oto nowości:

  • Touhou Genso Wanderer -Reloaded- (PC) - roguelike w świecie Touhou ze 120 postaciami wrogów i przyjaciół. Nagrodzony tu i ówdzie, może być ciekawy. Choć fanom uniwersum raczej rekomendować nie trzeba.
  • Pit of Evil (PC), (Macintosh) - gra z RPG Makera o bohaterze, który stracił przyjaciela lata temu (spadł do krateru), więc zgodnie z logiką amerykańskich horrorów pcha się w kłopoty robiąc w tym samym miejscu biwak z koleżankami. Sam spada do krateru w wyniku ataku tajemniczych ludzi...
  • The Adventures of Team Australia (PC) - jak wyżej w temacie silnika gry; ma ambicję bycia satyrą polityczną. Istnieje jej bezpłatna wersja do pobrania od autora z jego strony, o czym ten w opisie gry informuje. Płatna wersja ma osiągnięcia i regularne aktualizacje.
  • Call of Cthulhu® (PC) - względnie wierne odtworzenie papierowego systemu RPG "Zew Cthulhu". Musimy bardziej się nastawiać na korzystanie z innych umiejętności niż bojowe i stopniowy spadek poczytalności bohatera w zetknięciu z niewyobrażalnym bluźnierczym plugawym etc, etc... Cthulhu fhtagn!
  • Infinite Adventures (PC) - dungeon crawler w anime okrasie z bohaterem cierpiącym na przypadłość zapomnianej pamięci. Hm, może o amnezję wsteczną chodziło? Cena prawie 90 złotych trochę zaporowa jak na tytuł przypominający graficznie grę przeglądarkową.

FF 15 wkrótce po polsku

news_imgs/2019_01_24/final-fantasy-15-reviews.jpg.o.jpg

Dziś niestandardowo, bo o tłumaczeniu gry poopowiadam wam ja. Okazja po temu też niestandardowa, bo zwykle o nieukończonych projektach nie piszemy. Tym razem robię jednak wyjątek. Po 9 miesiącach wytężonych prac, grupa CosmoFF w składzie Emoonia i Robin zakończyli gigantyczny projekt przetłumaczenia na nasz piękny, ale skomplikowany język gry Final Fantasy XV (PC). Lada dzień (tydzień? miesiąc?) pojawi się finalna łatka, testy zostały już zakończone, trwają więc zapewne prace konserwatorsko - dopieszczające. Zwiastun dostępny jest do obejrzenia tutaj. I moja dzisiejsza aktualka nie ma nic a nic wspólnego z faktem, że w testach brał udział jeden z naszych załogantów, który wcale mnie nie szantażował, że jak nadal będę się ociągał z podaniem informacji (zwiastun pojawił się prawie trzy tygodnie temu, ups), to z dopływem nowych recek koniec. Wcale, a wcale, zupełny zbieg okoliczności. Aha - obrazki w dobrej rozdzielczości z polskiej wersji gry można już sobie pooglądać również u nas.

Ksiądz Malkavian na tropie!

Aaa, na topie miało być, pomyłka! Żartuję... A propos żartów: co jest gorsze od żonglera assetami na Steam? Żongler assetami, które dodatkowo ukradł. Badum-tsss! A było to tak: 

Siedziałem sobie w pracy i postanowiłem popracować, a że na moim stanowisku niewiele mam do roboty o tej porze, to hyc! w nowości RPG na Steam'ie i patrzę, a tu jest taki tytuł Lost and Found RPG. No to grzebiemy w recenzjach, bo po samych zrzutach to powiem tylko, że produkcja w RPG Makerze i wtedy przestaniecie czytać co dalej... Recenzji tyle co odwodniony kot na Saharze napłakał, ale coś się pojawiło informacyjnego od jednego z kuratorów, że niby plagiat. Po nitce do kłębka wylądowałem na YouTube w filmiku Garnudo Games - Steam's Latest Asset Flipping Thief. Krótki, to sobie obejrzę, pomyślałem. Jak pomyślałem, tak zrobiłem (szkoda, że z takim przykładowo lataniem nie ma tak łatwo, eh...). Tak więc ośmiotysięcznik bezczelności chyba zdobyty. Kto pamięta jak wiele uciechy było z żonglerką assetami od Digital Homicide czy Zonitron, ten wie w czym rzecz. Ale Garnudo Games kładzie tamtych gości na łopatki swoją butą i tupetem. Bo tu sobie cwaniaki z miodem w uszach zwyczajowo przywłaszczyli czyjąś w czynie społecznym robioną pracę i perfidnie podpisali własnym imieniem. Sami pierwotni twórcy na forach RPG Makera własne produkcje umieszczali do pobrania dla każdego chętnego bezpłatnie, więc akcja jak w memie - "You made this? I made this!". Z racji wieloletniej nieobecności oryginalnych kreatorów tych tytułów na wspomnianych stronach, to niemal przestępstwo doskonałe, prawda? Także morał z naszej dzisiejszej bajki jest: bojkotujemy produkcje Garnudo Games! A na koniec wymienię tytuły popełnione przez wymienionych szubrawców (bądź może tylko jednego, kto wie?). Pewnie te dwa co są wylecą z tabelek, kolejność przypadkowa: Prison Break RPG, Rimi Action RPG, Shadows Light RPG, Inside, Orpheus, The Blight, Slimes RPG, Sunshine RPG, Lost and Found RPG, Stationary. Z powodu prowadzonego amatorsko śledztwa nowości dzisiaj nie będzie, choć to też jakoś pomogło w przesiewaniu tytułów. Niestety, z racji braku strony producenta na Steam nie idzie go dodać do ignorowanych...

To już prawie 2019!

news_imgs/2019_01_22/Imadveturer.jpgnews_imgs/2019_01_22/bless.jpgnews_imgs/2019_01_22/sacredearth.jpgnews_imgs/2019_01_22/mysterious.jpgnews_imgs/2019_01_22/prison.jpg

... w nowościach na Steam znalezionych, bo przecież wiem jaki mamy już rok. Jeszcze tylko trochę października, listopad i grudzień. W tym miejscu pragnę z całego serca podziękować tym wszystkim "producentom" "gier", którzy dodają tag RPG do swoich jakże wiekopomnych "dzieł" i czynią przeczesywanie nowości żmudniejszym. Oby wieczna obstrukcja była z wami, a toaleta ciągle zajęta. Choć to oznacza większy wysyp kleconych na kolanie żonglerek assetami aspirujących do miana tytułów na Steam, gdy w rzeczywistości wypadają zwyczajnie spod ogona. Cóż, szambonurek też pożyteczny zawód. Oto co wyłowiłem ze steamowej kloaki:

  • I'm an adventurer (PC) - o kocie, który jeździł koleją... A nie..., który został szefem gildii poszukiwaczy przygód. Naszym zadaniem jest tak zarządzać, aby się gospodarzyło i szło przeżyć najazd boss'a co 10 dzień. Zatwardziali fani RPG ziewają...
  • Bless Online (PC) - darmowe MMO RPG zdewastowane negatywnymi recenzjami. Jeżeli im wierzyć, to posiada kiepski system walki i od groma błędów, ale za to kosmetyka i dodatki do zakupu za realną i niemałą gotówkę. Do płynnej gry potrzebny solidny kombajn gamingowy!
  • Sacred Earth - Promise (PC) - mieszanka visual novel z RPG o przygodzie 3 przyjaciół z dzieciństwa. Tak na 4-6 godzin gry. Graficznie przypomina mi pierwszą wersję Ragnarok Online. Cena trochę spora w stosunku do długości gry...
  • Mysterious Realms RPG (PC) - dungeon crawler z oryginalną mechaniką przeprowadzania potyczek z użyciem kryształów. Graficznie mamy retro, aczkolwiek recenzje pochlebne.
  • Prison Break RPG (PC) - kolejna produkcja machnięta w RPGMakerze. Tym razem przynajmniej nie musimy ratować świata... Uciekamy z więzienia: trochę skradania, zabawy wytrychami i klepania strażników. Jedna recenzja sugeruje, że tytuł nie jest ukończony.

Epicki człowiek BN

news_imgs/2019_01_18/skeletal.jpgnews_imgs/2019_01_18/disgea5.jpgnews_imgs/2019_01_18/megadim.jpgnews_imgs/2019_01_18/pixelrpg.jpgnews_imgs/2019_01_18/greater.jpg

Znacie? To posłuchajcie... Od jakiegoś czasu wychodzi na YouTube seria "Epic NPC Man". Odcinki krótkie, tak na kilka minut dosłownie. Główny bohater to taki właśnie zwyczajny chłop zlecający prostą misję czy sprzedający rzepę - typowy NPC. Świat jest bazowany na stereotypowym MMO RPG. Akcja dzieje się w typowej małej wioseczce, możliwe że standardowej lokacji startowej przed ruszeniem w dalszy świat tegoż uniwersum. Nasz bohater stoi sobie przy domku i jest świadkiem komicznych niedorzeczności, które się dzieją wokół: od absurdalnej sytuacji kreowanej przez konstrukcję światów RPG czy idiotyzmy wyczyniane przez postacie ludzkich graczy. Ja się ubawiłem, w każdym razie. Polecam. A z nowości tym razem wyłowiłem:

  • Skeletal Dance Party (PC), (Macintosh) - nekromancja na wesoło. Nasza lisopodobna nekromantka organizuje bibę i zaprasza na nią swoich przyjaciół oraz szkielety animowane ze zwłok poległych wrogów. Cała ekipa tańczy nawet jak rozbija się po podziemiach. Urok gry ma być oparty na ragdoll'owej fizyce.
  • Disgaea 5 Complete (PC) - piąta część znanego symulatoru grindu w otoczce taktycznego RPG. Fanom serii przedstawiać nie trzeba. Podobno jednak ta kompletna edycja do końca kompletna w momencie premiery nie była...
  • Megadimension Neptunia VIIR (PC) - remaster Megadimension Neptunia VII, który pozwala czerpać radość z gry za pomocą akcesoriów VR. Lekko zmieniono też system walki na bardziej wymagający taktyczności myślenia.
  • PixelRPG (PC) - a co było gdyby pierwsze Pokemony były kolorowe, ale bardziej pikselowe? Odpowiedzią może być ten tytuł, może też nią nie być. Darmowe, więc ciekawi nie zbiednieją sprawdzając.
  • The Greater Good (PC) - nieszablonowa szata graficzna i intresująca oprawa muzyczna skrywają... oryginalną grę RPG? Magia odchodzi w zapomnienie, robi się bardziej technicznie na świecie, a zagłada tymczasem tup,tup... Nie wilk, bo ten jest jednym z bohaterów.

Lenistwo jest zaraźliwe...

news_imgs/2019_01_15/Soulivy.jpgnews_imgs/2019_01_15/kunoichi.jpgnews_imgs/2019_01_15/finding.jpgnews_imgs/2019_01_15/destinyofa.jpgnews_imgs/2019_01_15/chronicesofl.jpg

... a nie, to o ziewanie chyba chodzi. Mniejsza o to. Nowy rok się zaczął, a my jeszcze grzęźniemy w poprzedniorocznych nowościach. Spróbuję coś z tym zrobić. Może nawet z jakimś efektem. Ale to żadne tam noworoczne postanowienie, jakby kto pytał. Czyli możnaby dotrzymać słowa, dla odmiany. Ale nie mówmy już o mnie, przejdźmy do napisanej przeze mnie (Ksiądz Malkavian) recenzji The Binding of Isaac: Rebirth (PC). Ukończyłem to draństwo! Ponad 1000 godzin nerwów i wycia z mojej strony! Kurde, będzie mi tego brakować... Zabraknąć nie może za to nowości:

  • Soul-Ivy: C0 (PC), (Macintosh) - ręcznie rysowany RPG, gdzie gramy kosmitami i musimy ostrożnie stąpać z racji tego, że każdy krok poczyniony zużywa nam jedzenie.
  • Kunoichi Tsubaki [X-rated Ver.] (PC) - poczynione w RPG Makerze, całkiem drogie (prawie 60 złotych!). Historia jest o paniach ninja i ma elementy erotyki. Ale jak na 4 godziny gry i trochę golizny, to za drogo.
  • Finding Light (PC) - bardzo retro w odcieniach czerni i bieli. Historia Mari w podróży do Niebiańskich Wrót aby odnaleźć ukochanego Abbie. W tle ogólna apokalipsa.
  • Destiny of Altrais (PC) - siedem ras, wszechpotężne Zło i oczywisty bohater co ma te rasy pogodzić i ocalić świat. Produkt marki RPG Maker z otwartym światem i skalującymi się do poziomu naszej drużyny przeciwnikami. Ale 35 złociszy sobie twórcy zażyczyli.
  • Chronicles of Lurra (PC) - pospolity niczym katar twór wymienianej już dzisiaj marki. Główny bohater zostaje wciągnięty w fikcyjny świat Lurry i... w sumie to tyle. Przynajmniej darmowe.

Lenistwa panny Ewy

news_imgs/2019_01_05/title.jpg

Cud nocy sylwestrowej! Lotheneil zmobilizowała się na tyle, że napisała prawdziwą recenzję! Wyczerpało ją to na tyle, że nie dała już rady napisać tych trzech zdań do aktualizacji i ten obowiązek spadł na mnie. Wysilam więc komórki odpowiedzialne za procesy twórcze i piszę sam: dziś do poczytania recenzja gry Technomancer (PC). To było truuudne!

Kolejne oblecenie Słońca za nami

news_imgs/2019_01_03/header-2.jpg

Na wypadek, gdybyście nie zauważyli - mamy już Nowy Rok! Nie przyniesie zapewne nic dobrego, będzie jeszcze więcej tego samego bagna, co w poprzednim, staniemy się tylko starsi i bardziej zgorzkniali. Albo i nie, może będzie super fajnie i będzie to najlepszy rok waszego życia. Ale raczej nie. Ale dość już tych wesołych i superoptyimistycznych rozważań, czas zająć się czymś zdecydowanie weselszym - recka mianowicie jest do poczytania. Cholok znów ograł nowy tytuł: The Bard's Tale IV: Barrows Deep (PC) i zechciał się podzielić z nami wrażeniami na jego temat. No to obaczmy, czy powrót legendy (choć w życiu w tę serię nie grałem, aż TAK stary nie jestem :D) udał się, czy wyszło jak zwykle...

Linkle Liver Story

news_imgs/2019_01_03/newsimage2153a.jpg

Tego jeszcze nie grali! Pełne angielskie tłumaczenie gry na... Segę Saturn! Bohaterem tego newsa jest Linkle Liver Story, które przetłumaczył zespół w składzie aishsha, paul_met i Pennywise. Ponieważ projekty na tę platformę można policzyć na palcach jednej ręki, szczególnie jeśli ograniczyć się do rpgów, jest z czego się cieszyć. Nie jestem w stanie powiedzieć wam dużo na temat tegoż tytułu (swoją drogą, nawet tłumacze nie rozszyfrowali o co chodzi z tym "Linkle Liver"), ale być może okaże się on niedocenioną perełką, więc może warto spróbować? Łatkę możecie pobrać ze strony autorów.

Konsolowe zaległości jeszcze zeszłoroczne

news_imgs/2019_01_01/1.jpgnews_imgs/2019_01_01/2.jpgnews_imgs/2019_01_01/3.jpgnews_imgs/2019_01_01/4.jpgnews_imgs/2019_01_01/5.jpgnews_imgs/2019_01_01/6.jpgnews_imgs/2019_01_01/7.jpgnews_imgs/2019_01_01/8.jpgnews_imgs/2019_01_01/9.jpgnews_imgs/2019_01_01/10.jpgnews_imgs/2019_01_01/11.jpgnews_imgs/2019_01_01/12.jpgnews_imgs/2019_01_01/13.jpgnews_imgs/2019_01_01/14.jpgnews_imgs/2019_01_01/15.jpgnews_imgs/2019_01_01/16.jpgnews_imgs/2019_01_01/17.jpgnews_imgs/2019_01_01/18.jpgnews_imgs/2019_01_01/19.jpgnews_imgs/2019_01_01/20.png

Mamy początek roku i wreszcie po wszystkich peturbacjach zawodowo-osobistych i chorobowym znalazłem czas, by uzupełnić zaległości z poprzedniego. Szkoda że wolne tak szybko się kończy i kiedy wszyscy jeszcze leniuchują, ja za dwa dni znów do pracy. Ech, życie jest niesprawiedliwe.

 

 

 

04.10 2018 r. - Soulblight (Switch) - chyba pierwsza polska gra na Nintendo Switch. Mieszanina elementów roguelike i RPG-a. Jeśli chodzi o klimat gra jest połączeniem fantasy i steam-punka plus oczywiście proceduralnie generowane lochy. Pierwotnie pojawiła się na PC

  • Vertical Drop Heroes HD (Switch) -  wydany chyba na wszystkie możliwe dostępne obecnie na rynku platformy do grania,  kolorowy i wesoły action RPG 2D z elementami roguelike zawitał równiez na Nintendo Switch.

09.10 2018 r.Disgaea 1 Complete (Switch) - półtora roku po wersji PS4 również Nintendo Switch dostaje swoją wersję odnowionej Disgaei. Z ciekawszych usprawnień jest możliwość pogrania Etną.

  • Space Hulk: Tactics (Playstation 4, Xbox One) - strategia turowa z elementami RPG na obie wiodące na rynku konsole i PC. Tytuł oparty o znaną grę planszową w klimatach hmm... kosmiczno-gotyckich

11.10 2018 r. -  Child of Light (Switch) - znana platformówka-RPG od Ubisoftu trafia również na najnowszą konsolę Nintendo.

12.10 2018 r. - The World Ends With You: Final Remix (Switch) - remaster znanego z Nintendo DS/mobilnych platform nietuzinkowego tytułu action RPG. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie skopane sterowanie w trybie TV.

18.10 2018 r. - Resonance of Fate 4K/HD Edition (Playstation 4) - również remaster oryginalnego, ale niedocenionego RPG-a z PS3. Dzikie strzelanie wciąż bawi jak dawniej, ale wyciągnięta z kosmosu cena 144 zł już nie.

19.10 2018 r.Dark Souls Remastered (Switch) - znany hit z 2009 roku w odnowionej wersji melduje się również na Nintendo Switch.

25.10 2018 r.Magic Scroll Tactics (Switch) - kolorowa dwuwymiarowa (rzut z boku) strategia z elementami  jRPG w klimatach retro o przygodach młodej summonerki. Wydane wcześniej na PC, a teraz na Switch.

01.11 2018 r.Croixleur Sigma (Switch) - znany z PS4/PS Vita arena action-RPG z walczącymi pannicami w roli głównej teraz do ogrania również na Switch.

  • Transistor (Switch) - cyberpunkowe action-RPG od twórców słynnego Bastiona także zawitało na Switch'a.

02.11 2018 r.Diablo III Eternal Collection (Switch) - znany hit trafił również na Nintendo Switch ze wszystkimi dostępnymi rozszerzeniami. 

06.11 2018 r. -  World of Final Fantasy Maxima (Switch, Xbox One) - rozszerzona wersja World of Final Fantasy. Wersje PS4 i PC otrzymały odpowiednie łatki natomiast dla Nintendo Switch i Xbox One jest to premiera tytułu.

14.11 2018 r. - Fallout 76 (Playstation 4, Xbox One) - jedno z największych rozczarowań roku, miał być hit a wyszła klapa. Mimo etykietki najgorszego Fallouta na tle serii tytuł, o dziwo, sprzedaje się całkiem dobrze. 

16.11 2018 r.Pokemon: Let’s Go, Pikachu!/Let’s Go, Eevee! (Switch) - remake pierwszych odsłon Pokemona jeszcze z czasów czarnobiałego Game-Boya w dwóch wersjach. Można sobie również dokupić pokeball do rzucania.

21 - 23.11 2018 r. - Achtung! Cthulhu Tactics (Playstation 4, Xbox One) - strategia podobna do serii X-COM, ale jakieś elementy RPG posiada. Przeniesienie popularnej planszówki na szklane ekrany, gdzie realia II wojny światowej mieszają się z mitami Cthulhu. Jakiś czas temu ukazała się też na PC. Wersja na Switch'a w przygotowaniu.

04.12 2018 r.Atelier Arland Series Deluxe Pack (Playstation 4, Switch) - zestaw trzech odnowionych gier  z alchemicznej trylogii Arland. Remastery wypadają całkiem dobrze, ale ceny wołają o pomstę do nieba. Nieco taniej jest kupić pakiet, ale trzeba przeznaczyć na niego prawie 380 zł.

  • The Last Remnant: Remastered (Playstation 4) - odnowiona wersja jRPG-a z X360/PC, która po 10 latach trafia na Playstation 4. Niedoceniany swego czasu tytuł odchodzący od cukierkowości na rzecz bardziej mroczniejszych klimatów. Największym jego plusem są mające wielki rozmach walki.

07.12 2018 r. - Ashen (Xbox One) - standardowy, "bryłowaty" action - RPG z otwartym światem.

  • Yo-Kai Watch 3 (Nintendo 3DS) - trzecia część znanej pokemonopodobnej serii, debiutająca na Zachodzie trzy lata po premierze w KKW. Mieści się w niej zawartość wszystkich trzech wariantów gry wydanych w Japonii.